Połowa przypadków łysienia jest uleczalna! Każdego dnia tracimy od osiemdziesięciu do stu włosów, i to jest naturalne. Zwykle dopiero wtedy, kiedy łysienie staje się intensywne, zwracamy się o pomoc do lekarza. W wielu wypadkach możliwa jest dziś skuteczna terapia – warunkiem jej rozpoczęcia jest jednak postawienie właściwej diagnozy.
Nagle rozpoczynające się, uogólnione (dotyczące całej owłosionej skóry głowy) wypadanie włosów jest najczęściej następstwem osłabienia organizmu w czasie chorób zakaźnych, gorączki, niedożywienia (np. po intensywnym odchudzaniu), bądź niedoborów żelaza lub cynku, zatruć (np. rtęcią lub talem), działania leków (najbardziej znane jest wypadanie włosów po leczeniu przeciwnowotworowym, lecz podobne efekty mogą mieć środki obniżające krzepliwość krwi).
Zaburzenia hormonalne
To normalne, że oznaką gorszej sprawności całego ciała jest zahamowanie tak intensywnego zjawiska jak mnożenie się komórek cebulek włosowych. Łysienie jest także częstym objawem zaburzeń funkcji gruczołów wydzielania wewnętrznego – np. niedoczynności tarczycy. Kobiety tracą włosy po porodzie, co jest najczęściej wynikiem osłabienia i nagłego spadku poziomu żeńskich hormonów płciowych. Zazwyczaj jednak po paru miesiącach odrastają.
W zasadzie żeńskie hormony płciowe (estrogeny) nasilają wzrost włosów na głowie, a hormony męskie, (androgeny) powodują ich wypadanie, zwiększając jednocześnie owłosienie na całym ciele. U kobiet wraz z wiekiem postępuje spadek poziomu estrogenów i wiążące się z tym przerzedzenie i ścieńczenie włosów.
Łysienie dotyczące głównie czoła i okolicy potylicy występuje zwłaszcza u mężczyzn i wynika z wysokiego poziomu androgenów i skłonności rodzinnych. Łysienie tego typu u kobiet nazywamy androgennym i jest ono wynikiem nadmiernej produkcji hormonów męskich.
Wypadanie włosów z małego fragmentu skóry może być objawem choroby skóry – zapalenia grzybiczego lub bakteryjnego. Najlepiej wyjaśni to badanie mikroskopowe próbki włosów i skóry lub umieszczenie ich na pożywce umożliwiającej wzrost drobnoustrojów chorobotwórczych (tzw. posiew).
Ograniczone, niewielkie zazwyczaj łysinki, z zupełnie nie zmienioną skórą
– to objaw choroby zwanej łysieniem plackowatym, stosunkowo rzadkiej u ludzi dorosłych. Zazwyczaj po kilku miesiącach następuje samoistne odrastanie włosów, w leczeniu stosuje się maści sterydowe i naświetlania.
W terapii łysienia androgenicznego u kobiet stosuje się preparaty hormonalne -leczenie takie musi przeprowadzać doświadczony lekarz. Jeśli utrata włosów jest następstwem zakażenia, stosuje się antybiotyki lub leki przeciwgrzybicze. Skutecznym środkiem hamującym utratę włosów jest minoksydil, który zalecany jest zwłaszcza w łysieniu androgenicznym. Warunkiem powodzenia terapii jest jednak cierpliwość – trwa ona nawet latami, a pierwsze efekty pojawiają się nie wcześniej niż po 4 miesiącach.