Dzieci mają cieńszą i bardziej wrażliwą skórę. Nawet żelazko o temp. 60°C może je oparzyć.
Aby pomóc malcowi:
Oparzone miejsce schłódź strumieniem zimnej wody. Oparzenia zawsze polewamy wodą; babciny zwyczaj smarowania tłuszczem powoduje zatrzymanie ciepła w ranie i dalsze uszkodzenia skóry.
Posmaruj skórę żelem chłodzącym, np. Termcoo (jest dostępny bez recepty). Jeżeli pojawi się pęcherz, nie przebijaj go – chroni skórę przed bakteriami.
Uwaga! Oparzenia prądem zawsze zgłaszamy lekarzowi, nawet jeśli malec nie ma widocznej rany. W takim przypadku może dojść do uszkodzenia głębokich warstw skóry, mięśni i narządów wewnętrznych.