Przegrzanie głowy może doprowadzić do udaru słonecznego. Najbardziej niebezpieczny jest udar u dzieci poniżej 1. roku życia – tak młody organizm nie potrafi jeszcze dostosowywać się do zmian temperatury i walczyć z upałem (zdarzają się przypadki śmiertelne). O udarze słonecznym świadczą: ból głowy, gorączka, dreszcze, wymioty oraz omdlenia.
■ Podstawową zasadą jest unikanie słońca (przebywanie w cieniu) oraz noszenie nakrycia głowy. Dziecko obowiązkowo latem powinno mieć kapelusik – najlepiej z szerokim rondem. Dobrze jeśli nakrycie głowy będzie uszyte z grubego płótna lub dżinsu (im grubszy materiał, tym mniej promieni przepuszcza). Można to sprawdzić podnosząc czapkę „pod słońce ’ – im bardziej prześwituje, tym więcej promieni dotrze do główki dziecka.
■ Jeżeli malec ma objawy udaru, należy szybko zabrać go w cień (najlepiej do chłodnego pomieszczenia). Trzeba podać mu chłodną wodę do picia i wezwać lekarza.
Promieniowanie UVA stanowi 95 procent całego promieniowania docierającego do Ziemi. Działa tak samo przez cały rok, niezależnie od pory roku i zachmurzenia. Przenika do głębszych warstw skóry niszcząc ją i wysuszając. Przyspiesza jej starzenie oraz powstawanie zmian nowotworowych. Promieniowanie UVB nie przechodzi przez chmury (działa tylko w pogodne dni). Działa na naskórek i jest główną przyczyną poparzeń słonecznych.
Osłabia odporność organizmu oraz funkcje skóry. Aby chronić się przed promieniowaniem UVA i UVB, trzeba stosować kremy z filtrami!