Niestety, wciąż trafia do szpitali niemało dzieci zatrutych różnego rodzaju substancjami toksycznymi. Mogą to być leki wyciągnięte z domowej apteczki lub stojące w zasięgu ręki w łazience szampony, rozpuszczalniki, płyny odkażające itp.
Jeśli dziecko zaczyna się źle czuć, skarży się na bóle brzucha, nudności, jest senne lub pobudzone, zawsze należy dokładnie wypytać, czy czegoś nie zjadło lub nie wypiło. Z chorym dzieckiem należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
W oczekiwaniu na transport można podać do wypicia rozkruszony węgiel lekarski (5 tabletek w szklance letniej wody). Prowokowanie wymiotów bywa niebezpieczne dla małego pacjenta -można tego spróbować tylko wtedy, kiedy dziecko jest zupełnie przytomne, od zażycia trucizny nie minęło więcej niż 30 minut i mamy całkowitą pewność, że nie nastąpiło zatrucie substancjami żrącymi lub pieniącymi się (kwasy, ługi, benzyna, nafta, detergenty itp.).