Moja córeczka ma 6 lat. Trzy lata temu poszła do przedszkola. Od tego czasu mamy problem z owsikami. Lekarz przepisywał różne leki, które na krótko pomagały, po czym problem znów wracał. Czy ciągłe branie leków i owsiki nie zaszkodzę dziecku? Co robić w tej sytuacji?
Jaja pasożytów dostają się do jelit poprzez dłonie. Sprzyjają temu częste kontakty z rówieśnikami, których rączki mogą być zanieczyszczone w wyniku drapania się w okolicy odbytu. U dziewczynki zakażonej owsikami na skutek nasilonego świądu i drapania może dochodzić do zapalenia sromu i pochwy. Leczeniem powinni być objęci wszyscy domownicy. Oprócz powszechnie stosowanych leków (Pyrantel, Vermox) silne działanie przeciwpasożytnicze posiada czosnek.
Bieliznę i pościel należy wyprać w 90 stopniach Celsjusza i dokładnie wyprasować. Aby chronić córeczkę przed zakażeniem, naucz ją dokładnego mycia rąk przed jedzeniem, po zabawach, po każdym powrocie do domu, skorzystaniu z toalety.