Zdaniem specjalistów, maluch powinien zjeść co najmniej jeden jogurt dziennie, Fermentowane produkty mleczne sprzyjają bowiem zdrowiu i długowieczności, chronią przed alergią, biegunkami, wzmacniają system immunologiczny.
Niestety, w Polsce spożycie jogurtów i kefirów jest dziesięciokrotnie mniejsze niż w krajach zachodnich. Tymczasem warto je stosować w profilaktyce i leczeniu niektórych schorzeń.
Jogurty są doskonałymi produktami, zwłaszcza dla małego dziecka, u którego rozwija się układ kostny. Posiadają więcej wapnia niż mleko, a wpływa on na rozwój kości i zębów. Jogurty są dobrym źródłem białka wysokiej jakości, a także zawierają korzystne bakterie poprawiające stan mikroflory jelitowej.
Fermentowane produkty mleczne są bogate w fosfor, magnez, potas, witaminy A oraz B2.
Jogurt możemy podać dziecku na drugie śniadanie lub podwieczorek. Jeśli dodamy do niego płatki, np. kukurydziane, może stanowić również pełnowartościowe pierwsze śniadanie. Taka zupa mleczna jest często łubiana przez dzieci, które nie przepadają za zwykłym mlekiem.
Sklepy oferują bardzo bogaty wybór jogurtów. Warto zapoznać się z ich składem i wartościami odżywczymi.
■ Jogurty bio – zawierają probiotyki, żywe kultury bakterii fermentacji mlekowej, np. Lactobacillus, korzystnie oddziałujące na mikroflorę jelitową.
■ Jogurty terminizowane, tradycyjne. Po fermentacji są poddawane wysokiej temperaturze, która niszczy wszystkie drobnoustroje, także te dobroczynne. Zachowane są natomiast walory smakowe.
■ Jogurty niskotłuszczowe – zalecane dzieciom i dorosłym z tendencją do otyłości.
Dietetycy szczególnie polecają spożywanie biojogurtów, zawierających żywe kultury bakteryjne. Jak wykazały badania, zapobiegają one między innymi chorobom alergicznym, układu krążenia, nowotworom. Ułatwiają trawienie cukru mlekowego, czyli laktozy. Dziecko leczone antybiotykami powinno koniecznie jeść jogurty, gdyż zapobiega to wyjałowieniu przewodu pokarmowego i biegunkom, a także je leczy.